Porady

Funkcja Sleep w iOS

Kilka dni temu zacząłem się zastanawiać czy są aplikacje służące do słuchania muzyki niezależnie czy poprzez radio internetowe, czy odtwarzacz, które posiadają funkcję Sleep – dla jasności chodzi o wyłączenie odtwarzania po określonym upływie czasu – znaną nam doskonale z wszelkiej maści urządzeń. Szybki rzut oka na Google i o dziwo okazuje się, że żaden twórca oprogramowania takową funkcjonalnością się nie chwali. To wzbudziło we mnie podejrzenie, że najwyraźniej coś umknęło mojej uwadze, skoro oczywista opcja jest pomijana.

Wstyd się przyznać jednak wytłumaczenie takiego stanu rzeczy nie wymagało zbyt długich poszukiwań. Okazuje się, że funkcja ta jest zintegrowana w systemie iOS. Wystarczy skorzystać ze standardowej aplikacji Zegar i uruchomić Minutnik. W tym oto miejscu po wybraniu pola wyboru Po odliczeniu na samym dole listy dostępnych dzwonków kryje się opcja Wyłącz muzykę.

Po wybraniu tej opcji i ustawieniu odpowiedniego czasu możemy być pewni, że nasze iUrządzenie po zakończeniu odliczania wyłączy odtwarzanie dźwięków niezależnie od tego z jakiej aplikacji są one generowane. Teraz wydaje się to takie oczywiste…

AirPrint – suplemencik

W niedzielę opisywałem na applesauce swoje boje z bezprzewodowym drukowaniem z iPhone oraz iPada. Trochę z pośpiechu, a trochę z powodu ignorancji, pominąłem inne dostępne a przy tym – darmowe – rozwiązanie. Doszedłem jednak do wniosku, że byłbym wobec czytelników i siebie nie w porządku, gdybym nie wpomniał o tymże, co czynię w niniejszym uzupełnieniu.

Chodzi o usługę Google Cloud Print, której próżno szukać w oficjalnym portfolio giganta, z uwagi na status beta. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie byście wpisali w przeglądarce adres:

http://www.google.com/cloudprint

a zostaniecie przekierowani do strony logowania. Bez tego nici z usługi. Na szczęście Google udostępnia system pomocy dla przyszłych i obecnych użytkowników Cloud Print.

Ja sam z Google Cloud Print nie skorzystam. Z kilku powodów – najważniejszy to fakt, że aby móc skonfigurować drukarkę należy zainstalować na komputerze przeglądarkę Chrome, po to by w niej „włączyć łącznik Google Cloud Print”… Co jak co, ale mi osobiście ta przeglądarka nie leży, nie zachwyca ani prędkością, ani estetyką, ani ergonomią ani specyficznym podejściem do bezpieczeństwa. Z premedytacją i zadowoleniem korzystam do przeglądania stron www Safari, więc miast dublować aplikacje wolę dedykowany serwer druku. Kolejna sprawa to to, z jakich aplikacji dla iOS można drukować korzystając z Google Cloud Print, otóż z… aplikacji PrintCentral Pro (osobne wersje dla iPhone/iPod Touch oraz iPad) , z Google apps „na komórkę”, korzystając z KODAK Email Print (?) oraz z przeglądarki internetowej – ale tylko wtedy, gdy: „na stronie internetowej zauważysz przycisk Drukuj z logo Google Cloud Print”. Pełna lista wspieranych aplikacji i systemów tutaj.

 …It seems that I am not

Dziękuję, wolę handyPrint.

Jakość dźwięku z Apple DVD Player – jak go polepszyć.

Osobiście nie używam odtwarzacza DVD, który jest zintegrowany w systemie OS X, jednak zdaję sobie sprawę że na pewno sporo osób używa tego oprogramowania, nawet w połączeniu z zestawem kina domowego. Mało kto wie, że jakość dźwięku jaką oferuje to rozwiązanie jest znacząco obniżona a wręcz wykastrowana przez kompresję, która to jest domyślnie aktywna w trakcie odtwarzania. Polecam wszystkim wyłączenie tej funkcji w Preferencjach poprzez zaznaczenie opcji Wyłącz dynamiczną redukcję głośności Dolby  w zakładce Ustawienia Płyty zgodnie z poniższym zrzutem ekranu:

Od tej chwili możecie cieszyć się dźwiękiem z waszych płyt DVD w pełnej krasie.

Wyłączamy menadżer haseł w Safari

Safari jako jeden ze swoich mechanizmów oferuje nam przechowywanie haseł wykorzystywanych w trakcie korzystania z przeglądarki. Jest to wygodne rozwiązanie i niewątpliwie wielu użytkowników z niego korzysta. Ja osobiście do przechowywania haseł i innych poufnych informacji używam rewelacyjnego 1Password i z tego względu postanowiłem wyłączyć zintegrowany menadżer. Okazało się, że znalezienie miejsca gdzie dokonuje się tej zmiany wcale nie było takie intuicyjne i jasne jak się tego spodziewałem.

W celu wyłączenia menadżera haseł zintegrowanego w Safari należy udać się do preferencji i wyłaczyć opcję dostępną w zakładce Formularze analogicznie do poniższego zrzutu ekranu.

Od tego momentu, nie będziemy już pytani o zapisanie hasła dla danej witryny. Nie ukrywam, że nie do końca rozumiem dlaczego opcja wyłączenia tej funkcji nie została umieszczona w zakładce Hasła, myślę że byłoby to znacznie bardziej przejrzyste rozwiązanie zwłaszcza że teraz nawet sam opis nie do końca wyjaśnia, że chodzi właśnie o przechowywanie haseł.

iOS 6 – kasowanie muzyki z włączonym iTunes Match

iOS 6 to doskonały system, jest w nim jednak mała zmiana w stosunku do wersji piątej, która szczególnie mnie irytuje. Chodzi o kasowanie utworów z iUrządzeń w momencie kiedy korzystamy z iTunes Match. Niestety pozbawiono nas tej możliwości i jedynym sposobem na wyczyszczenie biblioteki jest wykasowanie całej zawartości naszego zbioru.

Jeżeli nie wiecie jak to zrobić, to służę poradą. Udajcie się do Ustawień następnie przejdzcie do Ogólnych w tym miejscu wejdźcie w Użycie. Tutaj możecie sprawdzić ile miejsca zajmują wasze poszczególne aplikacje, znajdujecie więc Muzykę wchodzicie w nią i po wybraniu Edycji możecie skasować swoją bibliotekę.

Nie rozumiem kompletnie dlaczego Apple zmieniło tą kwestię, mam jednak nadzieję, że powrócą do poprzedniego rozwiązania, które pozwalało na kasowanie pojedynczych albumów i utworów, w najbliższej poprawce systemu. Myślę, że nie jestem w swojej nadziei odosobniony, możliwe jednak, że innym taka forma odpowiada. Zapraszam do dzielenia się swoimi odczuciami w komentarzach.

Problem z wydajnością dedykowanej karty graficznej – MacBook Pro Retina

Ostatnio doświadczyłem ciekawej i niezbyt przyjemnej przypadłości mojego MacBook’a Pro z ekranem Retina. Mianowicie, drastycznie spadła wydajność dedykowanej karty graficznej GT650M. Objaw był na tyle ciekawy, że ilość FPS w trakcie gry w Diablo 3 utrzymywała się w granicach 17 klatek na sekundę. Można podejrzewać, że układ graficzny działa w tym momencie w trybie serwisowym. W pierwszej chwili pomyślałem, że bez serwisu się nie obędzie jednak okazuje się, że pomaga zresetowanie SMC (System Managment Controller).

Jeżeli masz ten sam problem to w pierwszej kolejności wyłącz swój komputer i naciśnij kombinację Lewy Shift+Ctrl+Alt+Przycisk Power, po czym puść wszystkie klawisze jednocześnie. Teraz możesz uruchomić maszynę i wszystko powinno wrócić do normy. Dla wnikliwych szczegółowa recepta na restart SMC według Apple znajduje się TUTAJ.

Mam wielką nadzieję, że Apple rozwiąże ten ewidentnie sprzętowy problem kolejną aktualizacją EFI. Wiem już na pewno, że nie jest to przypadek, który dotyczy tylko mnie ponieważ udało  mi się znaleźć osoby, które doświadczyły tej przypadłości.

Wypruwamy film z napisami z YouTube

Nie ma co ukrywać, że YouTube to zdecydowanie najbardziej popularny serwis pozwalający na dzielenie się plikami wideo. Oczywiście określenie „najbardziej popularny” nie jest równoznaczne z przymiotnikiem: „najlepszy”, ale można bez zbędnego ryzyka założyć, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Mimo faktu, że obecnie bycie on-line raczej już nie stanowi problemu, a szybkości transferu danych w naszym kraju, zarówno na łączach przewodowych jak i radiowych, są naprawdę przyzwoite w porównaniu do „reszty świata”, to nie rzadko chciałoby się mieć film z takiego serwisu na dysku. Choćby po to by go nie szukać później w celu zaprezentowania znajomym, albo nie utracić do niego dostępu, bo właściciel zmienił zdanie lub ktoś „na górze” wymusił usunięcie wideo z serwisu. Rozwiązań, które pozwalają na ściągnięcie pliku z You Tube jest wiele, poniżej przedstawię jedno z wygodniejszych. (więcej…)

Awatar w iMessage.

Dziś zastanawiałem się dlaczego korzystając z iMessage nie ma w nim mojego awatara, który mam przypisany do konta systemowego. Jest to dla mnie co najmniej dziwne, ale okazuje się że jest on niezależny od tego którego używamy do wysyłania wiadomości. Co najzabawniejsze chwilę po tym na Twitterze pojawiło się pytanie dotyczące tej samej kwestii.

Awatar używany dla iMessage ustawia się w menu górnym aplikacji w zakładce Wiadomości, pod pozycją Zmień mój obrazek… Wydaje się, że to oczywiste, jednak ja tak jak wspomniałem wcześniej byłem święcie przekonany, że jest to ściśle powiązane z obrazkiem który mamy przypisany do konta w systemie. Dodatkowo wasz rozmówca i tak go nie zobaczy, ponieważ u niego wyświetli się grafika którą ma przypisana do waszego konta w Książce Adresowej. Podejrzewam, że nie tylko ja się myliłem ;)

Zdjęcie simlock z iPhone w Play – jak dokonać tego najszybciej.

Stało się. Jestem szczęśliwym posiadaczem iPhone 5. Zakupiłem go w Play na nocnej premierze w Gdańsku. Jednak ze względu na to, że przenoszę swój numer z T-Mobile musiałem pozbyć się simlock, co jak zapewnia Play można zrobić bezproblemowo. Niestety okazało się, że wcale nie jest to taki szybki zabieg jeżeli nie skorzystacie z właściwej drogi, dlatego chciałbym wam doradzić jak tego najszybciej dokonać.

Jeżeli chcecie się pozbyć „smoka” ze swojego telefonu, to po pierwsze omijajcie szerokim łukiem telefoniczne biuro obsługi – możecie być pewni, że wasza cierpliwość zostanie nadwyrężona. Co zatem zrobić? Udajcie się do najbliższego salonu Play i poproście konsultanta o zdjęcie simlock. Jeżeli powie wam że musi wykonać zgłoszenie serwisowe to śmiało możecie zarządać od niego aby wykonał to na miejscu. Konsultanci mają możliwość odblokowania waszych telefonów w systemie z którego korzystają w salonach i potrzebują jedynie numer IMEI waszego urządzenia. Ja sam załatwiłem to właśnie w ten sposób i zapewniam was, że w ten sposób załatwicie tą kwestię najsprawniej i od ręki.

Blokujemy tworzenie plików .DS_Store w lokalizacjach sieciowych.

Tworzenie plików .DS_Store w katalogach nie jest niczym dziwnym, są to maczkowe odpowiedniki windowsowych Thumbs.db. Pliki te posiadają metadane dotyczące danego katalogu takie jak ułożenie ikon, sposób wyświetlania zawartości i tym podobne. Jednak pracując w środowisku sieciowym, czy korzystając z zasobów domowych udostępnionych w sieci, warto pomyśleć o tym aby nie generować tego typu plików w odwiedzonych lokalizacjach. Zwłaszcza w środowiskach mieszanych nie są mile widziane śmieci pozostawiane przez systemy operacyjne w lokalizacjach sieciowych. Możecie mi wierzyć, że nie wprawia to administratorów w dobry nastrój. Z tego powodu zachęcam was do skorzystania z poniższej metody w celu wyeliminowania tego typu działania ze strony waszych Mac’ów.

W pierwszej kolejności odpalamy wszechmocny terminal i wydajemy następującą komendę i zatwierdzamy ją:

defaults write com.apple.desktopservices DSDontWriteNetworkStores true

Po wykonaniu należy uruchomić ponownie wasz komputer. W ten łatwy sposób uratowaliście się przed gniewnym spojrzeniem administratorów danych lub znajomego, którego NAS właśnie penetrowaliście.