Transloader jeszcze bardziej dojrzały – zdecydowanie warto! + KODY
Da przypomnienia, Transloader to genialne rozwiązanie umożliwiające inicjowane zdalnego pobierania plików z Internetu, za pomocą iUrządzeń. Recenzję Transloadera znajdziecie tutaj. Ponieważ autor – Matthias Gansrigler z Eternal Storms Software – nie spoczął na laurach i nie zasypał gruszek w popiele ani innym specyfiku, dziś do naszej dyspozycji otrzymaliśmy nową wersję programu a właściwie programów, bo numerek 2.1 zyskała zarówno aplikacja dla systemu iOS, jak i odwalający „brudną robotę” program dla OS X. Jakie korzyści przynosi upgrade?
Wersja Transloadera dla iOS 8 zyskała:
- rozszerzenie przeglądarki (Action Extension), dzięki któremu można teraz dodać łącze do pliku, który chcemy pobrać zdalnie na Macu, bez opuszczania mobilnego Safari!
- widget w Centrum powiadomień informujący o aktualnym stanie zleconych pobrań.
Wersja Transloadera dla OS X Yosemite zyskała:
- wsparcie dla systemu powiadomień Push, użytkownik jest powiadamiany niezwłocznie o zakończeniu pobierania pliku lub wystąpieniu błędu,
- optymalizację dla nowego systemu oraz śliczny interfejs przystosowany do pracy z jasnym i ciemnym paskiem menu (Light and Dark mode).
Przy okazji wprowadzenia nowej wersji, Transloader dla OS X jest do kupienia przez ograniczony czas w promocyjnej cenie: €1.99 (normalnie €5.99). Transloader dla iOS dostępny jest w App Store za darmo.
Krótkie wideo prezentujące nową wersję programu:
Oraz rozszerzenie przeglądarki w użyciu:
Dla obecnych użytkowników Transloadera upgrade jest oczywiście darmowy! :)
Eternal Storms Software stoi za wieloma innymi, sprytnymi i świetnie napisanymi programami. Na applesauce zrecenzowaliśmy większość z nich, m.in.:
- flickery – desktopowy klient serwisu flickr dla systemu OS X,
- Yoink – narzędzie wykorzystujące „metodę przeciągnij i upuść” do przenoszenia plików, zwiększające produktywność użytkownika w systemie OS X,
- ScreenFloat – wygodna aplikacja do robienia zrzutów ekranowych, a przy okazji genialny menadżer ułatwiający zapanowanie nad wykonanymi „scrinszotami” (również dla OS X).
Aktualizacja!
Dzięki wspaniałomyślności autora, mam dla Was trzy kody na Transloader dla OS X. Teraz najważniejsze: czy szczęśliwców wybrać pośród osób komentujących niniejszy wpis, czy jednak wolicie bym kody rozdał podczas „wyścigu szczurów” na Twitterze lub Facebooku, na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy”?