Uprzejmie donoszę, czyli iOS 5.2 i moje Apple TV
Większość z Was, posiadających iPhone, iPody Touch oraz iPady, kwalifikujące się do uaktualnienia już dawno zdążyła odświeżyć i „podnieść” system do najnowszej wersji 6.1, prawda? Dla niektórych głównym powodem była informacja o zbliżającym się „dżejlbrejku”, część zrobiła to by zaspokoić swoją ciekawość, a jeszcze inni dlatego, że zawsze aktualizują swoje iUrządzenia.
Ja również dokonałem update iOS’ów jak tylko się pojawiły, ale zdecydowanie większe zaskoczenie i ciekawość wzbudziła we mnie aktualizacja systemu dla Apple TV.
Jestem wielkim fanem tego zgrabnego czarnego pudełeczka i ucieszyłem się gdy w opisie zmian zamieszczono informację o tym, że będzie teraz działać przekierowywanie dźwięku z materiałów wideo na bezprzewodowe głośniki, dzięki AirPlay!
Jak wiecie jako repeater/range extender sieci WiFi pracuje u mnie stacja bazowa AirPort Express. Pożyczyłem więc głośniki (na własne odkładam pieniążki, niestety nikt się nie kwapi do sponsoringu…) i sprawdziłem czy faktycznie Apple wypełniło obietnicę.
Odpowiedź brzmi: TAK! :) Gdy wejdziemy w ustawienia AirPlay tele-jabłka i wybierzemy jako głośniki stację bazową (lub jakikolwiek inny odbiornik AirPlay) to od teraz każdy dźwięk, obojętnie czy będzie to muzyka z iTunes, radio internetowego, podcastu, ścieżka audio wideo odtwarzanego w aplikacjach YouTube/Vimeo, audio zwiastuna filmu, czy wreszcie kupionego bądź wypożyczonego filmu ze sklepu iTunes Store – będzie słychać na tychże wybranych bezprzewodowych głośnikach!
Reasumując: obraz z Apple TV wyświetlany będzie na telewizorze a dźwięk odtwarzany przez AirPlay na wybranym wyjściu. Dodam tylko, że działa to rewelacyjnie sprawnie, nie zauważyłem żadnych opóźnień czy przerw w transmisji. Synchronizacja perfekcyjna.
Nie robiłem testów jak obciążenie sieci WiFi wpłynie na niezawodność odtwarzania dźwięku, ale śmiem podejrzewać, że zastosowano sprytne buforowanie i tylko w skrajnych przypadkach, np. sieci o kiepskim zasięgu i przepustowości, takie odtwarzanie materiału audiowizualnego może stracić na płynności.
No tak, niby wszystko gra, ale pojawiła się nuta wątpliwości, czy zadziała w takiej konfiguracji moja ulubiona aplikacja do odtwarzania filmów z komputera na ATV czyli Air Video? Chwila trwogi, kilka tapnięć w ekran iPada i… działa! Kamień spadł z serca a banan pojawił się na obliczu :)
Teraz dopiero wszystko działa tak jak tego oczekiwałem. Tylko własnych głośników brak :]
Kolejna – istotna dla większości posiadaczy Apple TV – nowość w wersji 5.2 systemu iOS dla tego urządzenia to obsługa klawiatury bezprzewodowej Bluetooth. Niestety, gdy kupowałem w połowie 2008 roku iMaca, w zestawie była tylko klawiatura przewodowa, a że wciąż działa bezawaryjnie, i preferuję wydzieloną klawiaturę numeryczną – nie skusiłem się póki co na zakup Apple Wireless Keyboard. Ale i na to można zaradzić :)
Postanowiłem sprawdzić czy opisywany wcześniej program 1Keyboard pozwoli mi sparować po BT klawiaturę przewodową z tele-jabłkiem. I wiecie co? Udało się, działa wszystko sprawnie, ale szczerze mówiąc wolę obsługiwać Apple TV z poziomu iPhone lub iPada, dzięki appce Remote.
Jeśli jednak nie macie Maczka, telefonu, tabletu czy odtwarzacza muzycznego od Apple to zewnętrzna klawiatura Bluetooth (myślę, że znakomita większość klawiatur „trzymających się ” standardów BT powinna zadziałać) na pewno ułatwi obsługę Apple TV, przyspieszy wpisywanie znaków, itp.
Naprawdę z pełnym przekonaniem polecam Wam tę aktualizację.