LogMeIn

LogMeIn nadal darmowe dla użytkowników aplikacji Ignition!

logmein_logo

Przez wiele lat korzystałem z usługi LogMeIn zarówno do pracy jak i rozwiązywania problemów z komputerami moich znajomych. Przełknąłem bez problemu sytuację, kiedy ograniczono liczbę podłączonych do konta maszyn, jednak moment kiedy całkowicie odcięto wersję darmową usługi, a bardziej sposób w jaki to zrobiono nieźle mnie wkurzył. Tak naprawdę, nie można mieć żalu do firmy o to, że postanowiła zaprzestać udostępniania swojego, notabene rewelacyjnego, narzędzia za darmo. Jednak ja osobiście wydałem kilkanaście euro na aplikację LogMeIn Ignition, która w krótkim czasie miała stać się bezużyteczna. Oczywiście osób takich jak ja były setki, jeżeli nie tysiące.

Na forach firmy powstała całkiem zasadna grupa użytkowników, w tym moja skromna osoba, którzy nie zamierzali puścić płazem straty swoich pieniędzy na – wkrótce bezużyteczną – aplikację. Co się okazuje, warto było przedstawić swój głos niezadowolenia, ponieważ aktualnie wszyscy, którzy zakupili i korzystali z Ignition mogą dalej korzystać za darmo z dobrodziejstw LogMeIn! Oczywiście zostaliśmy odcięci od dostępu do podłączonych maszyn przy użyciu serwisu WWW, jednak z poziomu aplikacji dla iOS wszystko działa jak należy.

Być może Was zaskoczę, ale pierwszą rzeczą jaką musicie zrobić aby dalej korzystać z usługi to odinstalować z Waszych urządzeń Ignition. Nie jest już ona rozwijana i została w pełni zastąpiona przez aplikację, która nazywa się po prostu LogMeIn. Po jej zainstalowaniu wystarczy, że zalogujecie się do swojego konta i znów będziecie mieli dostęp do swoich zdalnych maszyn. Będziecie też mogli dodawać nowe za pomocą odpowiednio spreparowanego linku, który otrzymacie po wybraniu opcji zgodnie ze zrzutem ekranu poniżej.

LogMeIn

Musze przyznać, że jestem nad wyraz usatysfakcjonowany tym jak firma ostatecznie zdecydowała się rozwiązać kwestię użytkowników, którzy wydali na jej oprogramowanie nie małą kwotę. Ogólnie mało informacji na ten temat pojawiło się ze strony LogMeIn. Zapewne mają oni nadzieję, że większość osób nie pomyśli nawet o tym, że coś im się należy za to, że wcześniej kupili Ignition. Baza klientów się powiększy i wpływy wzrosną. Jeżeli jednak należycie, tak jak ja, do uprzywilejowanego grona to możecie się w pełni dalej cieszyć darmowym korzystaniem z LogMeIn, które w mojej opinii jest najlepszą usługą zdalnego dostępu na rynku. Osobiście z reguły muszę interweniować zdalnie w najmniej spodziewanym momencie, dlatego najczęściej wykorzystuję w tym celu iPhone’a. Z tego względu ograniczenie tylko do iOS w żaden sposób mnie nie ogranicza. Mam nadzieję, że Was również.

LogMeIn: koniec pewnej epoki

LogMeIn to usługa, która od wielu lat towarzyszy mi w codziennej pracy. Całkowicie wystarczał mi do tego pakiet darmowy, którego braki funkcjonalności w żaden sposób nie ograniczały moich potrzeb. Swoją drogą pokazał mi ją mój redakcyjny kolega mantis30, który do dziś nie ma pojęcia jak wiele awarii pomógł mi rozwiązać zdalnie dzięki zaznajomieniu mnie z tym narzędziem.

Wczoraj do mojej skrzynki poczty elektronicznej trafiła wiadomość, która kończy pewną epokę w historii tej doskonałej usługi. Mianowicie, bezpłatne korzystanie z LogMeIn zostało ograniczone. Wkrótce w planie bezpłatnym będziemy mogli zdalnie kontrolować jedynie 10 maszyn. Jeżeli mamy potrzebę podpięcia większej liczby hostów musimy za tą przyjemność dokonać opłaty równej 150 Euro. Spowoduje to podniesienie konta do statusu LogMeIn Central. Ja osobiście nie skuszę się na abonament i okroję listę zarządzanych maszyn, swoją drogą ciekaw jestem jak postąpią inni użytkownicy planu Free. Nie jest tak, że uważam usługę za zbyt drogą zwłaszcza, że po opłaceniu abonamentu otrzymujemy pakiet funkcji dotychczas dostępnych w planie Premium. Z drugiej strony jest to dość duża kwota i na pewno odstraszy sporo osób.

Aktualnie, po zweryfikowaniu mojej listy hostów, nie potrzebuję jej powiększać jednak gdyby było inaczej poważnie zastanowiłbym się nad opłaceniem usługi. Wam gorąco polecam wypróbować LogMeIn jako doskonałe narzędzie do dostępu zdalnego, zwłaszcza że pomimo nałożonego ograniczenia wciąż w zupełności wystarczy standardowemu użytkownikowi.

iOS w sieci

Myślę, że całkiem spora grupa użytkowników iPhone’ów, iPodów i iPadów to osoby, które mają pod swoją opieką mniejsze lub większe sieci komputerowe w firmach, domach czy szkołach. Sam jestem na drodze do zdobycia certyfikatu CISCO potwierdzającego, że kumam jak administrować i zabezpieczać sieci ;) więc postanowiłem sprawdzić jak wygląda sprawa z programami na urządzenia pracujące pod iOS’em, mogącymi wesprzeć administratorów, usprawnić monitoring i obsługę sieci.

(więcej…)