Air Video HD 2.0 – w końcu działa jak należy!
O Air Video pisałem na applesauce już nie raz. Faktem jest, że od dłuższego czasu, mimo zakupienia wcześniej obu wersji Air Video (już niedostępnej w polskim sklepie) i Air Video HD, z uwagi na pewne niedociągnięcia tej ostatniej zwłaszcza, przesiadłem się na alternatywę w postaci StreamToMe. Od wielu miesięcy korzystałem więc właśnie z tego produktu.
Kilka dni temu w App Store pojawiła się długo wyczekiwana aktualizacja Air Video HD i wygląda na to, że teraz znów będę na niej polegać. Oto lista najważniejszych zmian:
- wsparcie dla nowych urządzeń Apple: iPhone 6 and 6+ (wykorzystanie nowych rozdzielczości),
- optymalizacja dla systemu iOS 8,
- nowy interfejs użytkownika, tak by nie został zmarnowany nawet pojedyńczy piksel :)
- pobieranie plików w tle,
- dokładna kontrola synchronizacji ścieżki dźwiękowej oraz napisów,
- zmiana proporcji wyświetlanego obrazu,
- korekta jasności, kontrastu oraz ekspozycji (naświetlenia) – działa to na nowszych iUrządzeniach,
- zmiana ustawień odtwarzania, jak np. wybór ścieżki dźwiękowej lub napisów może być dokonywany i stosowany na bieżąco, tj. podczas odtwarzania materiału,
- automatyczne czyszczenie pamięci zawierającej pliki tymczasowe tworzone podczas konwersji,
- zmodyfikowany, bardziej użyteczny, i zawsze dostępny mini-odtwarzacz,
- bardziej sensowne ustawienia konwersji oraz pobierania.
Dla mnie istotną sprawę stanowi poprawne i elastyczne wyświetlania napisów w filmach. Brakowało mi możliwości zwiększenia rozmiaru czcionki. Musiałem ratować się innymi sposobami. Teraz wreszcie to działa!
Muszę przyznać, że faktycznie appka zyskała nowy, śliczny, zdecydowanie bardziej nowoczesny i godny stylistyki iOS 7 / 8 wygląd. Interfejs został również uporządkowany, jest teraz według mnie bardziej czytelny i funkcjonalny.
Nie jest to co prawda nowość, ale warto wspomnieć o tym, że jeśli odtwarzamy film np. na iPhone, przerywamy i później chcemy kontynuować seans na iPadzie, od tego samego momentu – dzięki synchronizacji ustawień jest to możliwe. Dotyczy to również historii obejrzanych filmów oraz odwiedzonych folderów z multimediami.
Fajną nową opcją jest zmiana szybkości odtwarzanego filmu. Możemy zarówno zwolnić jak i przyspieszyć odtwarzanie (w zakresie 10% – 200% szybkości oryginalnej), bez „efektu wiewiórki” ;) czyli przy zachowaniu względnej naturalności w wysokości i brzmieniu głosów. Działa to zadziwiająco sprawnie.
Air Video HD zapewnia pełne wsparcie dla formatu H.264 (umożliwiając odtwarzanie bez konwersji), rozdzielczości Full HD (1080p), oraz dźwięku Surround 5.1 (np. w Apple TV).
Obsługuje też profile wielu użytkowników, które zabezpieczone hasłem określają dostęp do wybranych katalogów z filmami – bardzo przydatne gdy włączamy opcję dostępu/odtwarzania przez Internet (szyfrowanego, rzecz jasna).
Muszę przyznać, że chłopaki z InMethod, występujący w App Store pod nazwą Bit Cave Ltd. nie marnowali czasu i odwalili kawał świetnej roboty! Czekamy na odpowiedź Matthew Gallaghera…
Aby móc skorzystać z kosztującego zaledwie €2,69 Air Video HD, należy za komputerach Mac lub PC zainstalować darmowy Air Video Server HD, który został również uaktualniony.
czy program obsługuje napisy w formacie .txt?
Słuszna uwaga. Faktycznie chyba z tym wciąż program ma problem… Nie zwróciłem na to uwagę, bo od dawna napisy dopasowuję za pomocą PYMplayera, który automatycznie robi konwersję .txt do .srt, ew. wspomagam się Jublerem.
Odpowiedź z forum programu dot. napisów:
„MicroDVD is supported of course (although I haven’t tested it in a while), just rename the .txt to .sub. TXT extension is too ambiguous to use for subtitles.”
Tak więc zrobiłem kopie plików .txt i po zmianie rozszerzenia z .txt na .sub polskie napisy działają!
trochę się pospieszyłem – okazuje się, że jednak nie wszystkie napisy zmienione tym sposobem są widoczne dla Air Video. Jest to zależna od sposobu zapisu czasu w pliku .txt.