Instalowanie aplikacji spoza App Store bez Jailbreak’a – AirFloat

emu4ios_01

Temat Jailbreak zawsze aktywuje oba obozy: zwolenników i przeciwników. Ja osobiście nie widzę większego zastosowania dla tej operacji i cieszę się, że Apple w mniej lub bardziej udany sposób kontroluje platformę iOS. Od możliwości zmiany ikonek, czy wyświetlenia dodatkowych informacji na zablokowanym ekranie preferuję stabilność, bezpieczeństwo i dłuższy czas na baterii. A biorąc pod uwagę przystępność cen appek i bardzo częste promocje, pokusa instalowania pirackiego oprogramowania leży całkowicie po za obszarem moich zainteresowań. Tym bardziej, że tak jak sam oczekuję, że inni będą doceniać moją pracę i za nią płacić tak samo uważam, że programistom należy się wynagrodzenie za ich wysiłek.

Niektóre aplikacje są odrzucane przez Apple ponieważ nie są napisane zgodnie z wytycznymi, nie korzystają z ogólnodostępnych API. Inne ze względów prawnych, jeszcze inne z bardziej kontrowersyjnych a nawet pozbawionych logicznego uzasadnienia powodów. Cóż, my jesteśmy tylko użytkownikami i nawet płacąc za hardware i software nie nabywamy w ten sposób pełni praw.

O tym, że da się zainstalować programy na iUrządzeniach wspominałem przy okazji recenzji emulatora konsoli Nintendo. Wymagało to jednak oszukiwania ze zmianą daty. Okazuje się, że jest jeszcze inny sposób, a wręcz „sklep” umożliwiający instalację wybranych programów, które normalnie wymagają iPhone/iPada w trybie Jailbreak. Aby skorzystać z tego dobrodziejstwa wchodzimy na stronę: http://emu4ios.net

emu4ios_02

Po tapnięciu Install na nasz SpringBoard trafi Emu4iOS Store (Beta). Wcześniej będziemy musieli jeszcze potwierdzić, że naprawdę chcemy tego niecnego czynu dokonać.

Gdy już ikonka appki pojawi się na naszym iGadżecie możemy ją uruchomić. Nim wejdziemy do sklepu pojawi się kolejny monit, w którym musimy zaufać dopiero co pobranej aplikacji. Poznamy przy okazji autorów, tj. ADA Tech, LLC.

emu4ios_03

Sukces! Możemy przeglądać zasoby sklepu. Są one póki co mizerne, ale wśród appek, które mnie bardzo zainteresowały znalazł się wspomniany wcześniej na łamach applesauce AirFloat, służący do zamiany iPhone/iPada/iPoda touch w odbiornik AirPlay!

emu4ios_04

Oczywiście postanowiłem go zainstalować i sprawdzić jak się spisuje.

emu4ios_05

Uruchomienie AirFloat powoduje, że w aplikacjach wspierających AirPlay, takich jak np. iTunes, Porthole czy VOX możemy wybrać jako odbiornik nasze mobilne urządzenie.

emu4ios_07

Działa to naprawdę świetnie i co mnie zaskoczyło, AirFloat odbiera strumień audio samodzielnie. Tzn. po odinstalowaniu Emu4iOS Store, nadal możemy korzystać z tej załadowanej okrężną drogą appki!

emu4ios_06

Myślę, że przyda się to zwłaszcza posiadaczom głośników ze stacją dokującą, które nie posiadają interfejsów sieciowych. Ponadto możemy w ten sposób wykorzystać wszystkie iPhone’y, iPady, iPody touch jako bezprzewodowe głośniki, np. podczas domowej imprezki :)

emu4ios_08

Przypominam, że w pewnym zakresie możecie uzyskać zbliżony efekt dzięki opisywanemu tu również Seedio.

Ciekaw jestem jak i czy oferta sklepu Emu4iOS będzie się rozszerzać. Nie wiem, czy sposób w jaki zostało rozwiązane instalowanie appek spoza App Store nie wpływa na stabilność samego iOSa. Mimo swojej awersji do Jailbreaka, akurat temu zjawisku będę kibicować i śledzić jego rozwój.




0 0 votes
Article Rating