Instalowanie aplikacji spoza App Store bez Jailbreak’a – AirFloat
Temat Jailbreak zawsze aktywuje oba obozy: zwolenników i przeciwników. Ja osobiście nie widzę większego zastosowania dla tej operacji i cieszę się, że Apple w mniej lub bardziej udany sposób kontroluje platformę iOS. Od możliwości zmiany ikonek, czy wyświetlenia dodatkowych informacji na zablokowanym ekranie preferuję stabilność, bezpieczeństwo i dłuższy czas na baterii. A biorąc pod uwagę przystępność cen appek i bardzo częste promocje, pokusa instalowania pirackiego oprogramowania leży całkowicie po za obszarem moich zainteresowań. Tym bardziej, że tak jak sam oczekuję, że inni będą doceniać moją pracę i za nią płacić tak samo uważam, że programistom należy się wynagrodzenie za ich wysiłek.
Niektóre aplikacje są odrzucane przez Apple ponieważ nie są napisane zgodnie z wytycznymi, nie korzystają z ogólnodostępnych API. Inne ze względów prawnych, jeszcze inne z bardziej kontrowersyjnych a nawet pozbawionych logicznego uzasadnienia powodów. Cóż, my jesteśmy tylko użytkownikami i nawet płacąc za hardware i software nie nabywamy w ten sposób pełni praw.
O tym, że da się zainstalować programy na iUrządzeniach wspominałem przy okazji recenzji emulatora konsoli Nintendo. Wymagało to jednak oszukiwania ze zmianą daty. Okazuje się, że jest jeszcze inny sposób, a wręcz „sklep” umożliwiający instalację wybranych programów, które normalnie wymagają iPhone/iPada w trybie Jailbreak. Aby skorzystać z tego dobrodziejstwa wchodzimy na stronę: http://emu4ios.net
Po tapnięciu Install na nasz SpringBoard trafi Emu4iOS Store (Beta). Wcześniej będziemy musieli jeszcze potwierdzić, że naprawdę chcemy tego niecnego czynu dokonać.
Gdy już ikonka appki pojawi się na naszym iGadżecie możemy ją uruchomić. Nim wejdziemy do sklepu pojawi się kolejny monit, w którym musimy zaufać dopiero co pobranej aplikacji. Poznamy przy okazji autorów, tj. ADA Tech, LLC.
Sukces! Możemy przeglądać zasoby sklepu. Są one póki co mizerne, ale wśród appek, które mnie bardzo zainteresowały znalazł się wspomniany wcześniej na łamach applesauce AirFloat, służący do zamiany iPhone/iPada/iPoda touch w odbiornik AirPlay!
Oczywiście postanowiłem go zainstalować i sprawdzić jak się spisuje.
Uruchomienie AirFloat powoduje, że w aplikacjach wspierających AirPlay, takich jak np. iTunes, Porthole czy VOX możemy wybrać jako odbiornik nasze mobilne urządzenie.
Działa to naprawdę świetnie i co mnie zaskoczyło, AirFloat odbiera strumień audio samodzielnie. Tzn. po odinstalowaniu Emu4iOS Store, nadal możemy korzystać z tej załadowanej okrężną drogą appki!
Myślę, że przyda się to zwłaszcza posiadaczom głośników ze stacją dokującą, które nie posiadają interfejsów sieciowych. Ponadto możemy w ten sposób wykorzystać wszystkie iPhone’y, iPady, iPody touch jako bezprzewodowe głośniki, np. podczas domowej imprezki :)
Przypominam, że w pewnym zakresie możecie uzyskać zbliżony efekt dzięki opisywanemu tu również Seedio.
Ciekaw jestem jak i czy oferta sklepu Emu4iOS będzie się rozszerzać. Nie wiem, czy sposób w jaki zostało rozwiązane instalowanie appek spoza App Store nie wpływa na stabilność samego iOSa. Mimo swojej awersji do Jailbreaka, akurat temu zjawisku będę kibicować i śledzić jego rozwój.
To bardzo ciekawy wpis. Wydaje mi się, że opisane powyżej rozwiązanie oparte jest na dopuszczonym przez Apple rozwiązaniu Enterprise App Distribution. Jest to ładnie opisane w dokumencie iOS Security (http://images.apple.com/iphone/business/docs/iOS_Security_Feb14.pdf) Na stronie 14 tego dokumentu znajduje się taka informacja: >>Businesses also have the ability to write in-house apps for use within their organization and distribute them to their employees. Businesses and organizations can apply to the iOS Developer Enterprise Program (iDEP) with a D-U-N-S number. Apple approves applicants after verifying their identity and eligibility. Once an organization becomes a member of iDEP, it can register to obtain a Provisioning Profile… Czytaj więcej »
Poprawny link do cytowanego dokumentu:
http://images.apple.com/iphone/business/docs/iOS_Security_Feb14.pdf
Do wcześniejszego wpisu nie załączył mi się zrzut ekranu z opisem profilu… mam nadzieję, że tym razem przejdzie prawidłowo:-)
Dzięki za bardzo fajny i rzeczowy komentarz!
Jestem przekonany, że masz w 100% rację. Pamiętam, że około 2-3 lata temu w zaprzyjaźnionej firmie właśnie z poziomu przeglądarki www znajomy instalowal wersje testową aplikacji firmy, której był dystrybutorem.
Nie zgłebiałem wtedy tematu, więc tym bardziej wdzięczny jestem za przytoczenie tego oficjalnego dokumentu Apple.
a u mnie mogę zainstalować wszystkie iPhonowe programy poza AirFloatem [iP4, IOS 7.1.2] – instalator wykrzacza się tuż po 3/4 postępu. Może mam zbyt stary telefon? Można coś z tym zrobić?
Ciekawa sprawa… W czwartek będę mieć dostęp do identycznego konfigu (iP4, iOS 7 najnowszy) to postaram się to sprawdzić.
Z tego co pamietam, to przynajmniej w kwestii systemu wymagania minimalne AirFloat to iOS 4.2.
Faktycznie ten sam problem wystąpił na iPhone 4 znajomej. AF się pobiera, instaluje a na końcu wywala komunikat, że się nie da i czy ponowić próbę czy nie…
No to trochę słabo – liczyłem na AirFlota.. :( Zakładam, że na nowszych telefonach wszystko działa – rozwiązanie nasuwa się samo… :)
Dzięki za sprawdzenie!
Możesz jeszcze spróbować zrobić restore i na czystym iOS zainstalować, ale wydaje mi się, że to prędzej rozwiązałoby problem z samym sklepem emu4iOS, a AF po prostu nie lubi iP4.
Dodam jeszcze, że próbowałem też zmieniać datę wstecz przed instalacją, ale to również nie przyniosło efektów. Być może to kwestia instalowanego Provisioning Profile.